Decoupage – pomysł na prezent i wolne chwile!

Decoupage jest znaną od wieków techniką zdobniczą. Umożliwia własnoręczne wykonanie oryginalnych przedmiotów (poprzez ich dekorowanie), począwszy od dużych mebli, na maleńkim pudełeczku kończąc. Powstają w ten sposób rzeczy „z duszą”, imitujące stare.

dec
Nazwa „decoupage” pochodzi od francuskiego słowa decouper , które oznacza „wycinać”, a historia sięga początku XII wieku. Już wówczas, w Chinach powstawały wielobarwne dekoracje z papierowych wycinanek.

Ta tradycja przetrwała na Dalekim Wschodzie setki lat, aż w XVII wieku pojawiła się w Europie moda na zdobione tą techniką meble sprowadzane z Chin i Japonii. Boom na ten towar deficytowy natychmiast wykorzystali artyści i rzemieślnicy, zaczynając kopiować chińskie prace – i był to właściwy początek rozwoju techniki decoupage’u. A końca nie widać! Techniką tą można efektownie ozdobić przedmioty wykonane z drewna, szkła, metalu, plastiku, korka, ceramiki, skóry i tkanin. Może, więc powstać szafa w rustykalnym stylu, kuferek na drobiazgi, dekoracyjna butelka, praktyczna filiżanka, oryginalne rękawiczki i… wiele innych ciekawych przedmiotów. To naprawdę nie jest trudne! A efekty – wspaniałe.

Wystarczy wyciąć motywy ze specjalnego papieru, serwetek (zwykłych lub tzw. ryżowych), ewentualnie użyć gotowej kalkomanii. Przyklejamy je specjalnym klejem do przygotowanej odpowiednio powierzchni. Do malowania i cieniowania używamy farb akrylowych. Pole do popisu jest ogromne, istnieje wiele preparatów do efektów specjalnych (np. postarzające werniksy, żele do tworzenia spękań, złocenia…). Całość trzeba pokryć zabezpieczającym lakierem, nakładając nawet do trzydziestu warstw w miejscach, gdzie przyklejaliśmy motywy. Wówczas, gdy zupełnie znikną ich krawędzie, zaczną wyglądać jak namalowane.

Na rynku (internet, sklepy z materiałami dla plastyków, Empik) dostępnych jest wiele specjalistycznych preparatów różnych firm. Można, więc trochę poprzebierać w ofertach – również cenowych. Koszt wykonania jednego przedmiotu jest niewielki, szybko nabiera się wprawy, – więc i czasu nie potrzeba zbyt dużo. Ale oczywiście preparaty, które kupujemy pozwolą na wykonanie nie jednego, a przynajmniej kilkunastu drobnych przedmiotów a i czasu spędzonego przy tej relaksującej, dającej satysfakcję pracy nigdy za wiele! To naprawdę kreatywne zajęcie dla wszystkich, którzy lubią sami coś tworzyć.

1. Potrzebne będą: deseczka z surowego drewna, serwetka, klej do decoupage, farby akrylowe (3-4 odcienie), preparat do spękań crackle, lakier oraz nożyczki, pędzle płaskie i gąbkowe.

2. Ostrymi, małymi nożyczkami o cienkich ostrzach wytnij motyw. Zrób to bardzo dokładnie, by nie zostawić fragmentów tła. Oddziel wierzchnią warstwę serwetki – tylko ona będzie ci potrzebna.

3. Pomaluj deseczkę według uznania, wykonując cieniowania gąbkowym pędzlem. Poczekaj aż wyschnie.

4. Całą powierzchnię, na której będziesz przyklejać motyw posmaruj szybko, ale dokładnie klejem przy pomocy płaskiego pędzla. Klej dosyć szybko wysycha.

Delikatnie przyklej motyw, wygładzając go stopniowo od środka ku brzegom, tak by nie powstały zagniecenia i pęcherzyki powietrza. Następnie, jeszcze raz pokryj całą powierzchnię (łącznie ze wzorem) klejem. Pozostaw do wyschnięcia.5. Możesz wykonać dodatkowe cieniowania wokół motywu. Następnie nałóż jednoskładnikowy preparat do spękań suchym płaskim pędzlem, pociągając go w jednym kierunku.

Wystarczy (po wyschnięciu!) nałożyć warstwę lub wykonać cieniowanie w kolorze kontrastowym do bazy. Najlepiej zrobić to w przeciwnym kierunku niż preparat i zdecydowanymi ruchami – nie poprawiając!

6. Jeśli jesteś zadowolona z efektu możesz polakierować całą pracę, oczywiście, gdy całkowicie wyschnie. Nakładaj lakier warstwami, pozwalając im kolejno schnąć, aż krawędzie motywu będą niemal niewidoczne (od kilku do nawet kilkudziesięciu warstw). Teraz wystarczy już tylko zawiesić karteczki.

 

Autor: Aleksandra Adamiak

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *